Sprzedaż mieszkania – jak zrobić wirtualny spacer
Ogłoszenie sprzedaży nieruchomości jest punktem pierwszego kontaktu z klientem. To od jakości anonsu zależy, czy klient wstępnie zainteresuje się mieszkaniem i skontaktuje się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji. Dlatego niezwykle ważne jest, aby ogłoszenie skonstruować w sposób przejrzysty i przyciągający uwagę. Jednym z elementów, które pozwalają osiągnąć ten efekt jest wirtualny spacer.
Czym jest wirtualny spacer?
Jest to forma prezentacji mieszkania pozwalająca oglądającemu chociaż częściowo poczuć się tak, jakby był w środku lokalu. Prezentację tę buduje się ze zbioru zdjęć sferycznych (czyli takich “panoram” o zasięgu 360 stopni, tj. pokazujących wszystko, co znajduje się dookoła punktu obserwatora), w oparciu o oprogramowanie umożliwiające “rozglądanie się”, czyli obracanie tych fotografii. Zdjęcia są także połączone ze sobą w sposób odzwierciedlający układ nieruchomości, dzięki czemu oglądający może klikając “poruszać” się po wirtualnym obiekcie. Najlepszym i największym przykładem wirtualnego spaceru jest usługa Google Street View. W nieruchomościach stosuje się ten sam patent, tyle że na mniejszą skalę.
Do czego służy wirtualny spacer?
Wirtualny spacer to najbardziej zrozumiała i najprostsza w odbiorze forma prezentacji nieruchomości. Dzięki zdjęciom sferycznym oraz połączeniu ich w wirtualny odpowiednik mieszkania, klient może obejrzeć wszystko tak, jakby niemal był na miejscu.
Zamiast wirtualnego spaceru można zastosować dużą liczbę zwykłych zdjęć oraz rzuty pomieszczeń. Teoretycznie taki zestaw pozwala zbudować sobie w wyobraźni obraz wnętrz. Jednak w praktyce spora część osób oglądających ogłoszenie nie będzie miała wystarczającej wyobraźni przestrzennej oraz biegłości w czytaniu rzutów, aby móc sobie to dobrze w głowie przedstawić. Wirtualny spacer zdejmuje z klienta obowiązek samodzielnego budowania takiego modelu w wyobraźni – można po prostu przeklikać się przez nieruchomość i wszystko dokładnie obejrzeć.
Tak to wygląda z perspektywy klienta. Z twojej perspektywy, pośrednika nieruchomości, wirtualny spacer drastycznie zwiększa atrakcyjność oferty. Nie pozostawia niedomówień i przyciąga maksymalną ilość uwagi klienta. Jest to więc doskonałe narzędzie sprzedażowe, w które warto zainwestować. Pod jednym warunkiem – mieszkanie rzeczywiście musi dobrze wyglądać. W przeciwnym wypadku wirtualny spacer może zniechęcić.
Jak zrobić wirtualny spacer?
Najłatwiej jest zlecić to firmie zajmującej się wykonywaniem tego typu usług. Nie zawsze jest to jednak możliwe, chociażby ze względów finansowych. Lub może chcesz powiększyć pakiet swoich umiejętności o robienie wirtualnych spacerów. Jeżeli tak, to zacznij od nabycia lub wypożyczenia odpowiedniego sprzętu foto. Może to być kamera sferyczna, aparat lub nawet smartfon z odpowiednią funkcją robienia zdjęć 360 stopni. Robiąc zdjęcia trzymaj się wytycznych, które opisaliśmy w artykule z poradami foto dla agentów nieruchomości.
Następnie musisz połączyć te zdjęcia w wirtualny odpowiednik nieruchomości. Połączenia te nazywane są punktami hotspot – w interfejsie graficznym będą oznaczone odpowiednimi ikonami, kliknięcie w które spowoduje przejście do kolejnego zdjęcia. Większość dużych portali z ogłoszeniami nieruchomości obecnie oferuje już od strony serwera oprogramowanie obsługujące wirtualne spacery, więc stworzenie takiej prezentacji nie powinno być zbyt wielkim wyzwaniem.